W ostatnich tygodniach w mediach pojawia się wiele doniesień, jakoby Unia Europejska zakazała stosowania kotłów gazowych od 2029 roku lub nawet od 2027 roku. Ile jest w nich prawdy? I co faktycznie wynika z planu REPowerEU Komisji Europejskiej, który jest korektą pakietu Fit for 55? Sprawdź, co warto wiedzieć o wykorzystaniu gazu do ogrzewania domu w przyszłości, także w ramach hybrydowych systemów grzewczych.
Pakiet Fit for 55 i plan REPowerEU a ogrzewanie domu gazem
Gotowi na 55 (ang. Fit for 55) to pakiet regulacji klimatycznych zaproponowanych przez Komisję Europejską (KE) w lipcu 2021 roku. Celem tego szerokiego zestawu propozycji jest redukcja emisji gazów cieplarnianych w Unii do 2030 roku o co najmniej 55% (względem poziomu z 1990 roku) oraz osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku.
REPowerEU to natomiast plan KE opublikowany 18 maja 2022 roku. Zakłada on przyśpieszenie transformacji energetycznej, żeby uniezależnić Europę od rosyjskich paliw kopalnych na długo przed 2030 rokiem. Plan w jeszcze większym stopniu niż Fit for 55 kładzie nacisk na ograniczanie wykorzystania gazu do ogrzewania domów i innych budynków. To właśnie w tej propozycji znalazł się zapis, który wzbudził falę sensacyjnych informacji w mediach.
Ile prawdy jest prawdy w medialnych doniesieniach o zakazie kotłów gazowych?
W planie RERowerUE Komisji Europejskiej jest fragment, który mówi, że KE zaproponuje państwom członkowskim zakaz „samodzielnie instalowanych kotłów na paliwa kopalne” od 2029 roku. Czy faktycznie oznacza to, że kotły gazowe znikną wtedy z rynku? Zdecydowanie nie.
Przede wszystkim, plan jest jedynie propozycją KE, a nie obowiązującym prawem. Żeby się nim stał, konieczne byłyby zmiany w ekoprojekcie, czyli dyrektywie Parlamentu Europejskiego dotyczącej wymagań energetyczno-emisyjnych dla kotłów, a na razie KE nie przedstawiła odpowiedniego wniosku ustawodawczego. Co więcej, poszczególne państwa, zgodnie z procedurami ekoprojektu będą mogły zakwestionować ten pomysł, między innymi na forum konsultacyjnym czy w głosowaniu.
Niektóre media przywołują też przy okazji propozycje zmian Dyrektywy o Charakterystyce Energetycznej Budynków (ang. Energy Performance of Buildings Directive, EPDP) przedstawione przez KE w grudniu 2021 roku. W projekcie nowelizacji EPBD mowa z kolei o braku wsparcia dla „kotłów zasilanych paliwami kopalnymi” od 2027 roku. Zapis ten również nie jest jednak obowiązującym prawem i nie wiadomo, kiedy i czy nim zostanie.
Informuje o tym zresztą również branżowe Stowarzyszenie Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych (SPiUG), do którego należy Immergas. W komunikacie SPiUG czytamy między innymi:
Jak na razie nie ma mowy w oficjalnych dokumentach o zakazie stosowania kotłów gazowych. Tego typu decyzje były podejmowane na poziomie kilku państw członkowskich, ale nie było to działanie obligatoryjne dla całej UE. Obecnie trwa proces dyskusyjny nad zapisami i dalszym procedowaniem. Podstawą publikowanych fake newsów jest próba interpretacji różnych propozycji zawartych w szeregu dokumentów dla uzyskania oczekiwanego efektu medialnego.
Co oznaczałaby
akceptacja REPowerEU dla wykorzystania gazu do ogrzewania domu?Nawet przy założeniu, że założenia planu REPowerEU stałby się obowiązującym prawem unijnym, nie oznacza to końca kotłów gazowych jako takich, lecz tylko tych samodzielnie instalowanych. Po 2029 roku nadal można byłoby więc montować nowe kotły w układach hybrydowych. Przepisy nie objęłyby zatem hybrydowych pomp ciepła czy też kotłów instalowanych wraz z kolektorami słonecznymi.
To o tyle istotne, że hybrydowe pompy ciepła, które promuje Immergas to obecnie najłatwiejszy i najszerzej dostępny sposób na wymianę ogrzewania na bardziej ekologiczne, w szczególności, jeśli dom ma już przyłącze gazowe. Wiele budynków w Polsce nie jest bowiem odpowiednio ocieplonych, by można w nich zastosować wyłącznie pompę ciepła.
Ograniczenie zużycia paliw kopalnych, w tym gazu ziemnego do ogrzewania domów, jest słusznym i koniecznym krokiem. Powinno być jednak stopniowe i dostosowane do możliwości ekonomicznych mieszkańców Polski i innych mniej zamożnych krajów UE. Zarówno termomodernizacja budynków, jak i wymiana systemu grzewczego oznacza przecież duże koszty, których nie pokryją wyłącznie dotacje.
Jakie systemy grzewcze będą najprawdopodobniej stosowane od 2027 czy 2029 roku?
Zakaz stosowania kotłów gazowych w Polsce w najbliższych kilku latach nie wydaje się dobrym i realistycznym pomysłem. Chociaż nie wiadomo jeszcze, jak będą wyglądać krajowe przepisy, nie ulega wątpliwości, że powinny brać pod uwagę zarówno konieczność stopniowego odchodzenia od paliw kopalnych, jak i bezpieczeństwo energetyczne mieszkańców.
Na pewno więc zmieni się rola gazu w ogrzewaniu domów. Kotły coraz częściej będą tworzyły układy hybrydowe z kolektorami słonecznymi i pompami ciepła. Ponadto, nowe urządzenia zmniejszą zużycie gazu ziemnego na rzecz takich niezależnych od pogody źródeł ciepła jak biometan i zielony wodór. Już dziś większość kotłów może przejąć 20% udziału wodoru zmieszanego z metanem, a zgodnie z propozycją SPiUG, od 2029 roku wszystkie urządzenie byłby by gotowe do wykorzystania w 100% wodoru.